poniedziałek, 24 sierpnia 2020

23 sierpnia Bytów, Szczecinek, Stare Drawsko

Nie licząc ulewy, która na jakiś czas zmusiła mnie do zamknięcia okien zielona noc minęła spokojnie. Leżąc z tyłu, nie mogłem sięgnąć po pastę do zębów, która była pod moim siedzeniem i tradycyjne smarowanie klamek nie odbyło się. Myślę, że to może i lepiej. Kierujemy się w stronę domu ale to jeszcze nie koniec. Przed nami co najmniej trzy zamki. Zaczynamy od Bytowa. Jak każdy krzyżacki zamek  zbudowany był w formie kwadratu, z tym, że ten pierwotnie to jeden dom z dziedzińcem otoczony murami kurtynowymi z czterema basztami obronnymi. Najpierw zwiedzamy wnętrza a później obchodzimy dziedziniec i zakotwiczamy się w zamkowej restauracji. Przy kawie prowadzimy pierwsze podsumowujące nasz wyjazd rozmowy. Zamek jest odbudowany i zagospodarowany. Oprócz wspomnianej restauracji i muzeum, jest hotel. Próbowaliśmy nawet przespać tu ostatnią noc ale było pełne obłożenie. Zwykle przejeżdżaliśmy około 40, 50 km a dzisiaj są dość długie przeloty, bo kolejny zamek mamy stąd 90 km w Szczecinku. Pięknie położony nad jeziorem, świeżo odrestaurowany, dość różni się od dotychczas zwiedzanych przez nas. Bardziej przypomina dwukondygnacyjną kamienicę z poddaszem niż zamek. Mieści się tu hotel restauracja i sala konferencyjna. Od strony wejścia jest jeszcze Piano Bar ale z powodu epidemii nieczynny. Tu posłużę się określeniem młodego przewodnika z zamku Gniew „coraz mniej zamku w zamku”, które dość trafnie obrazuje co dzieje się, gdy cała budowla staje się komercyjna. Tak właśnie jest tu w zamku szczecineckim. Przy jednym z rond na wjeździe do Szczecinka zauważyliśmy interesujący mural. Cofamy się teraz do niego i okazuje się, że to dzieło znanego polskiego artysty malarza surrealisty Tomasza Sętowskiego. Mural według jego projektu stworzyła grupa młodych graficiarzy - Dreamers, w której składzie jest również syn artysty. Około 50 kilometrów na zachód jest miejscowość Stare Drawsko. No cóż, kiedyś musiało to nastąpić. Ostatni dzień wakacji i ostatni zamek na naszej trasie, którą nazwaliśmy „Polskie zamki”. Co prawda to tylko ruiny zamku powstałego w XIII wieku ale zabezpieczone i od 1959 wpisane do rejestru zabytków. Władali tutaj joannici, Suwerenny Rycerski Zakon Szpitalników Świętego Jana, z Jerozolimy, potocznie Szpitalnicy. Zbudowano go w wąskim przesmyku pomiędzy jeziorami Drawsko i Żerdno. Zamek nosi nazwę Drahim, nazwę sięgającą  do czasów pierwszej osady słowiańskiej z okresu wczesnego średniowiecza. Wewnątrz zaaranżowano średniowieczny skansen. Można tu obejrzeć narzędzia i przedmioty, którymi posługiwano się przed wiekami. Z tarasu widokowego zbudowanego na jednej ze ścian muru obronnego roztacza się widok na jezioro i okolice. Jeśli już ostatni to również obiad w pobliskiej Gospodzie Podzamcze. Gosia zamówiła sieję, rybę łowioną w pobliskim jeziorze Drawsko. Niestety, była kompletnie nieprzyprawiona i cała radość z obiadu prysła. Stąd ruszyliśmy w najdłuższy 150 km etap w tym wyjeździe do domu na Turkusową Polanę. W milczeniu mijały nam te kilometry i tylko od czasu do czasu słychać było nasze westchnienia, które były wymownym komentarzem do nastroju jaki zaczynał nam się udzielać. Do domu dojechaliśmy 18:30. To już Koniec wakacji.

Piotroskie



studnia na dziedzińcu zamku w Bytowie

wieża zamkowa, niestety niedostępna

fragment kamiennego muru - zamek w Bytowie

kawiarenka przyhotelowa - z okresu znacznie późniejszego

skrzydła mieszkalne zamku  i wieże

konkurencja z niebem

zamek w Bytowie - c. dalszy

zamkowe latryny od środka

na tych wysuniętych na zewnątrz kamieniach stały wykusze a w nich latryny

zamek w Szczecinku, historia sięga  XIV w ale z wyglądu, wspólnota wydaje się odległą

kapitalny mural na powitanie przy wjeździe do Szczecinka - "Strażnik"

od pasa w dół

sięgając wyżej

mury zamku Drahim w Starym Drawsku

średniowieczny skansen na dziedzińcu zamku Drahim

ekspozycje od Sasa do Lasa, z lewej strony łoże madejowe, na którym rozciągało się delikwenta do zupełnej dekompozycji; podobno skórę można wyciągnąć do 30 cm

Jezioro Żerdno - widok z zamku

pozostałości zamku drahimskiego


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz