5 sierpnia, poniedziałek
Góry MacDonnella, które mamy
zamiar dzisiaj penetrować 800 mln lat temu były wyższe niż Mt. Everest. Miały
10 km wysokości. Jak wyglądała orogeneza tych gór można znaleźć w Internecie, nie
będę się więc wymądrzał. Dzisiaj poddane milionom lat erozji prezentują się
dość skromnie. Widoki jednak jakie proponują zachwycają i trudno czasami
strzelić tylko jedną fotkę. Pominę również nazwy poszczególnych stacji, skąd
prowadziły ścieżki mniej lub bardziej wyczerpujące. Całość wygląda tak, że
wzdłuż gór przez cały West MacDonnell NP w języku Aborygenów Tjoritja biegnie
asfaltowa droga długości 160 km, a od niej co jakiś czas szutrowe lub asfaltowe
odnogi prowadzą do miejsc, skąd można ruszyć z buta. Niestety niektóre ciekawe
miejsca są dostępne tylko dla aut 4WD. Dla wytrawnych piechurów cały łańcuch
gór jest do przejścia trasą o nazwie Larapinta Trail długości 260 km, podzielonych na 10 etapów. My jednak nie mamy tyle czasu. Za sześć dni obiecaliśmy sobie i Hance powrót do Melbourne. Zamieszczę tu więcej zdjęć, może uda się pokazać piękno tych terenów. Pod niektórymi zamieszczę krótki komentarz.
Tjopiotroskieritja
miejsce skąd Aborygeni czerpali naturalne barwniki do swoich malowideł. Różne kolory ochry w zależności od zawartości tlenku żelaza |
a to kępy ostrej trawy spiniphex |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz